Paweł Leśniak…co skłoniło mnie do wzięcia udziału w Programie Twarze Biznesu Polskiej Gospodarki
Rozmawia Marlena Maciaszek
Co skłoniło Pana do wzięcia udziału w Programie Twarze Biznesu Polskiej Gospodarki?
Zawsze lubiłem poznawać nowych, interesujących ludzi i gdy pierwszy raz zostałem zaproszony przez jednego z członków klubu na spotkanie. Doszedłem szybko do wniosku, że jest to towarzystwo, w którym chcę się znajdować.
Czy Program spełnił Pana oczekiwania?
Oczywiście. Dzięki niemu poszerzyły się moje perspektywy oraz możliwości.
Co przyczyniło się do Pana sukcesu?
Myślę, że w moim przypadku jest to potrzeba serca. Całe życie ciągnęło mnie do pisania i przy tym czułem się najlepiej. Czytelnicy, którzy sięgają po moje książki są zadowoleni z tego co udało mi się stworzyć, a to przynosi mi największą satysfakcję.
Jakie rady Pan mogą przekazać młodym przedsiębiorcom, którzy chcieli by osiągnąć sukces?
Najważniejsze to przepuścić się przez proces eliminacji, tam gdzie nas nie ma, jest równie ważne jak to gdzie jesteśmy. Zbyt wiele opcji jest najgorszą opcją, dlatego moja rada to zrozumieć to co jest dla nas naprawdę ważne i w to zainwestować swój czas. Jeżeli robimy to co kochamy, nie spędzamy ani jednego dnia w pracy.
Czy szczęście zdaniem Pana pomaga w osiągnieciu sukcesu?
Nie wierzę w szczęście, nigdy nie byłem zwolennikiem powiedzenie „miałem szczęście” czy „poszczęściło ci się”. Choć z boku może to tak wyglądać, moim zdaniem to nigdy nie jest przypadek, momentami jesteśmy milimetry od porażki, a mimo to udaje nam się wyjść na prostą. To nie jest szczęście, za tym, że tak się stało jak konkretny powód, ale nie jest to szczęście czy fart.
Zna Pani/ Pan organizację Klub Integracji Europejskiej i co Pan sądzi o takich inicjatywach, czy są one potrzebne?
Uważam, że kontakt z ludźmi jest ważny. Zwłaszcza z ludźmi, którzy osiągnęli już coś w życiu. Spojrzenie na to co robimy oczami innych osób, jest zawsze bardzo cennym doświadczeniem. Dlatego sądzę, że takie inicjatywy są jak najbardziej potrzebne.
Czy poleciła by Pan innym firmom wzięcie udziału w Programie Twarze Biznesu Polskiej Gospodarki?
Poleciłbym to nawet osobom nie prowadzącym działalności, a rozwijającymi się głównie na własnych umiejętnościach, jak artyści.
Czym jest dla Pana sukces gospodarczy?
Osiągnięciem stabilności finansowej, znalezienie się w momencie gdzie wszystko mogę, ale nic nie muszę.
Czy sukces Firmy nie przeszkadza w relacjach rodzinnych, Pan radzi sobie z rozgraniczeniem praca-dom?
Zawsze byłem dobrze zorganizowany, samodyscyplina pozwala zachować dobry balans pomiędzy pracą a domem. A przecież wszyscy wiemy, że dom jest najważniejszym fundamentem w życiu każdego z nas.
Zawodowy piłkarz, malarz, pisarz, a od niedawna – twórca gier wideo. 31-letni Paweł Leśniak jest bez wątpienia człowiekiem renesansu. Jako autor debiutował wydaną w 2012 roku powieścią „Równowaga” – pierwszą z trylogii przedstawiającej losy Desmonda Pearce’a, którą uzupełnią „Zachwianie” i „Chaos”. Najnowsza książka Leśniaka to osadzony w Zakopanem horror „Przed Północą”. Jego twórczość literacka spotkała się z dużym entuzjazmem czytelników i krytyków, niektórzy porównują go nawet do legendarnego Dantego Alighieri. Na podstawie „Równowagi” powstała gra komputerowa „Devil’s Hunt”, przy której Paweł Leśniak pracował jako Creative Director oraz Scryptwriter.