Kercelak, tym razem nie na Chłodnej
I znowu jesteśmy zaproszeni na Kercelak! Tym razem jednak nie na Chłodną, ale tam, gdzie naprawdę to targowisko się mieściło, gdzie przez lata rządził sławny Tata Tasiemka,zasłużony bojownik o niepodległość Polski i pospolity bandyta, którego niepodległa Polska musiała wsadzić do więzienia. Nie chodzi jednak o wierność prawdzie historycznej, ale o to, że w trójkącie utworzonym przez ulicę Leszno, Aleje Solidarności i Okopową jest spor plac. A będzie on potrzebny, bo główną atrakcją tegorocznego festynu będzie wieczorny koncert, którego gwiazdami będą Lady Pank i Big Cyc. Lady Pank to legenda i zarazem historia polskiego rocka, swoją sceniczną przygodę rozpoczęli w 1981 roku. Nieortograficznie pisana nazwa zespołu pochodzi od tytułu pierwszej ich piosenki („Mała Lady Punk), potem tych przebojów było bez liku. Na czele niezmiennie i trudno tu sobie wyobrazić zmianę, Jan Borysewicz. Dla jednych okazja, by przypomnieć sobie muzykę jakiej słuchali w młodości, dla innych, by posłuchać muzyki, której słuchali ich rodzice lub, to też być może, ich dziadkowie. Bo spodziewać się należy wiązanki przebojów, mają ich dosyć i właściwie nie potrzebują nowych. A przed nim wystąpi Big Cyc, estradowi kawalarze załapali się jeszcze na PRL (wystartowali w 1988 roku), co im pozwoliło przejść do historii polskich przemian gospodarczych piosenką „Berlin Zachodni”, żywo też zawsze reagowali na to się działo wokół, także w polityce (do dzisiaj dodam), konsekwentnie podpadając kolejnym ekipom rządzącym, zwłaszcza tym aspirującym do rządu dusz. Skoro wszystkim, to obecnej także. Nie tylko oni wystąpią na scenie, dużo jak zwykle podczas takich wydarzeń przygotowano atrakcji dla dzieci. Będą też, jak zawsze podczas festynów, stragany z jedzeniem i nie tylko.
Rafał Korzeniewski
Udostępnij
Możliwość komentowania jest wyłączona.
