SAMOODNAWIALNI
Przewlekła astma, alergie, arytmia serca, problemy z tarczycą – moje dzieciństwo. Po wielu latach poszukiwań, znalazłam jednak coś co sprawiło, że o swoich chorobach mogę mówić tylko w czasie przeszłym.
Monika Kowalska
Na początek przeszłam dietę oczyszczającą owocowo-warzywną stworzoną przez panią dr Ewę Dąbrowską. Przekonałam się, że życie zgodnie z naturą jest jedyną właściwą ścieżką dla człowieka. Zrozumiałam coś, co dla wielu ludzi prehistorycznych było naturalne –nasz organizm jest samo odnawialny. Największy wpływ na ten proces ma to jak się odżywiamy. Przyroda ma zawsze rację, nie musi być ulepszana. Doświadczamy chorób tylko wtedy gdy łamiemy jej naturalne prawa.
Test na nietolerancję pokarmową
Każda osobista dieta powinna się zacząć od wykonania testu na nietolerancje pokarmowe. U ponad 80 proc. populacji można rozpoznać takie zjawisko. Nie należy go jednak mylić z uczuleniem, które występuje jedynie u 2 proc. ludności. Najczęstsze produkty, które są wykrywane w teście to mleko, jaja, produkty glutenowe oraz orzechy. Zalecana więc, poranna dawka jogurtu z płatkami zbożowymi może okazać się niekorzystna dla zdrowia. Jeśli masz zapalenie zatok, migdałków, spuchnięte oczy, zaburzenia trawienia, wszelkie zmiany skórne, migreny, chroniczne zmęczenie, problemy z wagą, alergię, astmę, osłabioną odporność, choroby serca i układu krążenia. Mogą to być objawy nietolerancji pokarmowej, a test może okazać się jedynym lekiem. Zastąpienie pokarmów innymi to już kwestia przyzwyczajenia.
Godziny przyjmowania posiłków
Czyli naturalny cykl organizmu. Dobę możemy podzielić na trzy okresy, w których dominują następujące procesy: pobieranie pokarmów (jedzenie i trawienie ) od godz. 12 w południe do godz. 20. W tym czasie należy spożywać jedzenie komponowane tak, by zużywało jak najmniej energii życiowej. I tak np. sałata, jarzyny to czas trawienia około dwóch godzin przy minimalnym obciążeniu naszej wewnętrznej energii. Natomiast mięso z ziemniakami to już osiem godzin trawienia oraz maximum energii. Drugi etap to asymilacja ( absorbcja i wykorzystywanie ) od godz. 20 do 4 rano. W tym czasie nie należy przyjmować posiłków. Trzeci, od godz. 4 do 12 w południe to eliminacja resztek, wydalanie. Podczas tego cyklu powinniśmy jeść owoce i warzywa oraz pić soki. Spożywanie w tym czasie innych pokarmów utrudniają poprawny przebieg cyklu eliminacji. Nie należy również w tym czasie pić kawy i herbaty. Za każdym razem gdy zaburzamy cykl np. jedząc po godz. 20, cykl eliminacji zostaje przesunięty, co wpływa na nasze złe samopoczucie.
Prawidłowe łączenie
I tu chcę zwrócić uwagę na jeden z najczęstszych błędów jakie popełniamy – nie należy łączyć mięsa, ryb z ziemniakami. Jeśli chcemy zjeść rybę dodajmy do niej warzywa. Do mięsa najlepiej dodać zielone, np. brokuły, gdyż chlorofil pozwala nam na lepsze jego trawienie, choć i tak proces jest długi a większość białka nie zostaje strawiona. Co do kanapek, pieczywo możemy łączyć z warzywami, za to o wędlinie czy serku możemy zapomnieć. Nie można łączyć grupy białkowej z węglowodanową.
Dlaczego nie łączyć?
Zawsze jedna z substancji jest w danym pokarmie dominująca i to ona właśnie programuje cały proces trawienia, czyli wytworzenia się w żołądku odpowiedniego stopnia kwasowości i wydzielania się odpowiednich enzymów. Jeśli w posiłku znajdzie się kilka różnych substancji dominujących wówczas z uwagi na ich odmienne właściwości i wymagania, proces trawienia zostaje zaburzony. Wówczas część pożywienia nie jest trawiona i podlega fermentacji lub gniciu.
Gęstość jedzenia
Mając na talerzu jedzenie zadajmy sobie pytanie – czy składa się ono głównie w 70 proc. z wody? Jeśli odpowiedz brzmi tak, oznacza to, że odżywiamy się zdrowo i w zgodzie z utrzymaniem energii wewnętrznej, która zostaje uzupełniona a nie utracona. Jeśli jesteśmy senni po posiłku to oznacza, że nasza energia jest skupiona na trawieniu ciężkich pokarmów. Mięso jest w naszym przewodzie pokarmowym aż do ośmiu godzin! Warzywa, ryby i owoce to tylko dwie godziny! Jedzmy więc często, ale produkty wodniste. 90 proc. z nas jest odwodniona, z czego nie zdajemy sobie sprawy.
Przetworzone pokarmy
Diacetyl, nitrozaminy, azotan sodu i antypireny, to tylko niektóre związki chemiczne spożywane przez większość z nas każdego dnia. Główna zasada jaką powinniśmy się kierować brzmi: to, co nie może się zepsuć w ciągu siedmiu dni, nie jest dla mnie zdrowe. Tylko świeże, nieprzetworzone produkty są bogate w witaminy. Bez smażenia, pieczenia, podczas którego tracimy niestety większość składników odżywczych. Dieta surowa, tak zwana RAW FOOD może być na początku nieco przerażająca. Uważam jednak, że można z niej czerpać dużo inspiracji i mieszać ze swoim stylem odżywiania. Zachowanie równowagi i proporcji zależeć powinno od indywidualnych upodobań. Im więcej dań nieprzetworzonych spodoba nam się z tej kuchni tym lepiej dla naszego zdrowia!
Płyny
Najważniejsza zasada w tym przypadku, to nie przyjmować płynów w trakcie jedzenia. Pijmy pół godziny przed lub pół godziny po. Co pić? Oczywiście naturalne zioła, które zbawiennie działają na naszą cerę, układ trawienny i samopoczucie. Apel do wszystkich miłośników kawy – zamieniamy ją na zbożową! Gwarantuję, że po dwóch tygodniach smak zwykłej kawy stanie się wręcz odpychający. Czarna herbata zawiera taurynę, której działanie bardzo podobne jest do kofeiny. Więc zamieńmy ją na zieloną, jaśminową czy owocową. Nie zapominajmy również o wodzie!
Ilość i sposób
Oczywiście w istocie ważne jest to co jemy, jednak na równi stoi sposób i ilość. Obserwuję czasem jedzących ludzi w restauracjach. Większość z nich zjada zbyt duże porcje. Gdy złożymy rękę w pięść, zobaczymy prawidłową wielkość naszego żołądka. Jeśli zjemy zbyt obfity posiłek, żołądek zwiększa swoją objętość co prowadzi do tego, że odczuwamy potrzebę częstszego przyjmowania posiłków i coraz to większych porcji. Niech to będzie nasza nowa miarka do sukcesu. Najlepszym sposobem by przestawić swój organizm jest zakup miseczki, naszego jedynego, ulubionego naczynia do śniadania, obiadu, przekąsek i kolacji, oraz szczególnie do deserów.
Wyznaczmy sobie jedno miejsce w domu gdzie zawsze zjadamy posiłek. Z dala od urządzeń elektronicznych, kolorowych magazynów czy innych kuszących przedmiotów. Przeznaczmy minimum 15 min. na każdy posiłek. Jedzmy powoli najlepiej jak najmniejszą łyżeczką czy widelczykiem. Na początek warto zapalić świeczkę, wyciszy to nasz organizm i sprawi, że jedzenie stanie się rytuałem, podkreślimy jego ważność. Ponadto, będąc w restauracji, pozbawieni naszej miseczki, świeczka przypomni nam behawioralnie o sposobie jedzenia, którego już się nauczyliśmy.
Przyprawy
Czy gotując zupę używasz kostki rosołowej? Jeśli odpowiedz brzmi tak, możesz ze spokojem wylać swoją ukochaną zupę, bo chemicznych środków jest w niej więcej niż w płynie do mycia naczyń. Przyprawy dozwolone to: bazylia, chrzan, czarnuszka, cząber, estragon, gorczyca, jałowiec, kminek, kolendra, koper, majeranek, oregano, papryka, pieprz cayene, rozmaryn, szałwia, tymianek, cynamon, imbir, kurkuma, pieprz biały, cynamon, kakao. Nie ma tu soli nie przez pomyłkę. Sól jest na równi szkodliwa z białym cukrem a ponadto zatrzymuje w organizmie wodę, przez co miewamy kłopoty z nadmiernym wzdęciem po jedzeniu. Zgaga to też efekt używania niezdrowych przypraw.
Proszę też podejść z dużym dystansem do wszystkich przypraw typu mix do pieczeni, ziemniaków, itp. Nigdy nie możemy być pewni co znajduje się w środku i jaki mix wywoła to w naszym systemie trawiennym. Polecam ekologiczne przyprawy lub zioła w doniczkach i jak najmniej znanych, reklamowych marek. Proszę uważać też na sosy, mają często więcej kalorii niż samo danie! Sos zastąpmy olejem budwigowym, olejem z awokado, oliwą z oliwek. Pamiętajmy, aby wybrać oleje nierafinowane z pierwszego tłoczenia. Oprócz walorów zdrowotnych poprawią bardzo wygląd naszych włosów, paznokci oraz skóry. Czym słodzić? Miodem, syropem z agawy, syropem klonowym, dżemami.
Oczyszczanie
Codziennie staramy się sprzątać nasz dom, a co z domem, w którym tak naprawdę mieszkamy? Co z naszym ciałem? Nie od dziś wiadomo, że czasowe ograniczenie spożywanych pokarmów ma zbawienny wpływ na funkcjonowanie organizmu, a także to swoiste wspaniałe i oczyszczające działanie dla naszego ducha. Wszelkiego rodzaju choroby są efektem toksyn jakie znajdują się w naszym organizmie. Latami farmakologicznie leczymy choroby, które można wyeliminować prawidłową dietą. Wystarczy przez okres minimum dwóch tygodni jeść jedynie warzywa lub pić soki by zobaczyć efekty. Proszę nie mylić oczyszczania z odchudzaniem choć jest on o miłym skutkiem. Nasz organizm to bardzo inteligentny system, sam wskaże nam ile ważyć powinniśmy. Post dla zdrowia przeszłam i polecam każdemu! Nigdy nie miałam tak jasnego umysłu i takiej siły witalnej jak po zastosowaniu tej metody. A co najważniejsze, jestem całkowicie zdrowa! Nie biorę żadnych lekarstw a o istnieniu inhalatora od lat już nie pamiętam!
Monika Kowalska
modelka, psychodietetyczka, studentka psychologii w Wyższej Szkole Psychologii Społecznej. Twórczyni projektu „One day –gwiazdka”, dla dzieci w potrzebie.
Najważniejsze rady dot. odżywiania:
1. nie łącz węglowodanów z białkiem 2. pij pół godziny przed i pół godziny po jedzeniu 3. jedz jak najmniej przetworzone pokarmy 4. jedz dużo surowych warzyw i owoców szczególnie do godz.12 5. nie jedz po godz. 20 6. stosuj naturalne przyprawy 7. oczyszczaj organizm 8. im więcej wody w twoim pożywieniu tym lepiej 9. pij naturalne, wyciskane soki, zioła i wodę 10. wykonaj test na nietolerancję pokarmową; nawet najbardziej zdrowe jedzenie może ci szkodzić 11. jedz częściej a mniej 12. słuchaj własnego ciała – kiedy boli Cię głowa zapytaj siebie co złego zjadłeś zamiast łykać tabletkę przeciwbólową.
Udostępnij
Możliwość komentowania jest wyłączona.
