Menu
XVI Festiwal Warszawa Singera, czas na finał!

XVI Festiwal Warszawa Singera, czas na finał!

To już ostatnie, ale zarazem najciekawsze dni festiwalu Warszawa Singera. Dla mnie ten weekend zacznie się muzycznym spacerem, który wyruszy już o 16.30 ze skweru Alfonsa Grotowskiego na placu Starynkiewicza i przejdzie Nowogrodzką i Emilii Plater do synagogi Nożyków i dalej na plac Grzybowski, gdzie o 18.00 rozpoczną się przygotowania do szabasowej kolacji. Szabasowy stół, który zostanie rozstawiony na placu Grzybowskim będzie bardzo długi, ale i tak nie starczy przy nim miejsca dla wszystkich. Nie szkodzi, poczęstunek i tak będzie symboliczny, chodzi przede wszystkim o pokazanie szabasowych obyczajów. W roli mistrza ceremonii tradycyjnie już wystąpi Gołda Tencer. Nie zabraknie muzyki, śpiewać będą artyści Państwowego Teatru Żydowskiego, do których dołączą muzycy biorący udział w spacerze. Na miejscu dawnej jego siedziby dalej znajduje się prowizoryczny parking, zapowiadana budowa nie wiadomo, kiedy ruszy, ale teatr i tak już tam nie wróci. Przeniesie się na drugą stronę placu do zrujnowanej kamienicy na rogu Próżnej. Takie są przynajmniej plany, bo remont kamienicy wciąż się nie rozpoczął. Trwa już za to budowa sceny, w sobotę o 19.30 podczas Nocy Klezmerów Frank London, amerykański trębacz i jedna z największych gwiazd muzyki klezmerskiej a towarzyszyć mu będzie Orkiestra Klemzerska Teatru Sejnieńskiego, złożona z młodych i bardzo nawet młodych muzyków. Stworzona jakieś dwie dekady temu (skład zmieniał się przez te klata wielokrotnie) w ramach jednorazowego projektu, jest jednym z ciekawszych zjawisk na polskiej scenie muzycznej. I wcale nie rzadko towarzyszy gwiazdom tej sceny. W sobotę ruszy też na placu jarmark, który potrwa do niedzieli. A w niedzielę o 20.00 koncert finałowy, z udziałem skrzypka Nigela Kennedy’ego. Trudno o kogoś kto mniej pasuje do stereotypowego obrazu skrzypka, a zarazem to jeden z największych wirtuozów tego instrumentu i prawdziwa gwiazda. Po raz pierwszy miałem okazję go posłuchać właśnie podczas Festiwalu Warszawa Singera. W Polsce bywa zresztą często, to praktycznie jego drugi, jeśli nie pierwszy już dom, żonaty jest z Polką i jego związki z naszym krajem obejmują tez pracę. Ale okazja, by posłuchać go w Polsce podczas plenerowego koncertu nie nadarza się aż tak często. W programie muzyka Gershwina, a także jego własne kompozycje inspirowane „Skrzypkiem na dachu” Isaaca Singera. To oczywiście nie wszystko, będzie można na przykład zwiedzić na przykład synagogę i zadać pytanie rabinowi. Wystawiane będą spektakle teatralne, odbywać się będą koncerty, spotkania, wystawy… Po szczegóły odsyłam do programu, który odnajdziecie na stronie festiwalu Warszawa Singera.

Na koncerty plenerowe wstęp wolny, na inne wydarzenia wstęp może wymagać zakupienia biletu lub wcześniejszej rejestracji

www.shalom.org.pl

Rafał Korzeniewski

Udostępnij

Możliwość komentowania jest wyłączona.