Menu
Rozpoczął się Międzynarodowy Szczyt klimatyczny TOGETAIR

Rozpoczął się Międzynarodowy Szczyt klimatyczny TOGETAIR

Trzydniowy TOGETAIR zakończy się w piątek. I właściwie wcale nie będzie o klimacie, ale o gospodarce, o tym, co powinniśmy zrobić w gospodarce, aby powstrzymać zmianę klimatu i z drugiej strony, o wpływie tej polityki na gospodarkę. Teraz doszła do tego jeszcze wojna, rosyjska agresja przeciwko Ukrainie i decyzja, aby uniezależnić się w zakresie surowców energetycznych od Rosji. Bo nie chodzi tylko o czasowe sankcje. To oznacza nie powstrzymanie tempa odchodzenia od węgla, ale wprost odwrotnie.

Ale węglowodory będą zastępowane nie tylko przez zielona energię, a także przez atom. Już na samym początku szczytu TOGETAIR zapowiedziano podpisanie umowy pomiędzy Tauronem a KGHM dotyczącej współpracy przy budowie SMR, małych modułowych reaktorów jądrowych. To nowy kierunek, bardzo obiecujący. Mniejsze są tu zagrożenia, mniejsze wymagane strefy ochronne. A modułowość oznacza możliwość budowy różnej wielkości elektrowni w zależności od potrzeb. Ale i pełnowymiarowych eklektrowni jądrowych ma być więcej, nie jedna.

Zielona energia to zaś nie tylko wiatraki, ale i biogaz czy wodór. Jeszcze w tym miesiącu ma powstać pierwsza stacja wodorowa na której każdy będzie mógł zatankować samochód. Powstanie w Krakowie, w rzeczywistości tankowa go będą głownie miejskie autobusy (może nawet wyłącznie), ale jeśli ktoś będzie miał samochód na wodór, też będzie mógł na nią przyjechać. Orlen ma już jedna taką stację, ale… w Niemczech. A gaz do ogrzewania mogą zastąpić pompy cieplne.

Wracając do wiatraków, a także paneli słonecznych, problemem jest tu nierówna produkcja energii. Jest, gdy świeci słońce lub wieje wiatr. A jeśli nie? Chodzi zatem o to, by móc ją magazynować. Tu zbyt wielkich sukcesów nikt nie ma. Są owszem elektrownie szczytowo-pompowe, technologia sprzed kilkudziesięciu jeszcze lat. Mamy taką w Żarnowcu. I małe jak na potrzebną skale instalację akumulatorowe. W praktyce myślano, że tę rolę pełnić będą elektrownie gazowe, uruchamiane wtedy, gdy będzie brakowało energii z wiatraków i paneli. No i musimy się z nimi pożegnać. Bo nie będzie dość gazu i pewnie będzie do tego drogi.

To tylko niektóre z omawianych tematów. Akurat o tym mówiono pierwszego dnia. Będzie zatem ciekawie.

Dwa poprzednie szczyty TOGETAIR odbyły się w czasie pandemii, na widowni zasiąść mogli tylko dziennikarze obsługujący szczyt. Były maseczki, wymagano testów, a potem certyfikatów. Reszta mogła obserwować obrady tylko online. Teraz już pandemicznych obostrzeń nie ma, przyjść może każdy, ale organizatorzy założyli, że pewnie i tak przygniatająca większość nie pofatyguje się do Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego, ale zrobi to online. Dlatego nie ustawiono na widowni zbyt wielu krzeseł, ale zawsze można je dostawić.

W programie ponad trzydzieści sesji, by się z nimi zmieścić odbywać się będą po dwie jednocześnie. Pełny program odnajdziecie na stronie szczytu TOGETAIR. Drugi dzień obrad ma otworzyć osobiście premier Mateusz Morawiecki.

Udział zarówno osobisty, jak i online jest bezpłatny. W tym pierwszym wypadku wymagana jest jednak rejestracja online, która wciąż jest otwarta.

Transmisja odbywa się na stronie TOGETAIR, https://togetair.eu, na YouTube, obserwować szczyt można też na Facebooku, Twitterze i LinkedIn.

Red. Rafał Korzeniewski

 

Udostępnij

Możliwość komentowania jest wyłączona.