TWORZĘ I ŻYJĘ z pasją

Maluje obrazy i pisze wiersze. A przy tym czerpie radość z promowania innych artystów. O pasji tworzenia opowiada Frederick Rossakovsky-Lloyd.

Rozmawia BARBARA JOŃCZYK

Artysta może być biznesmenem?

– Może być osobą przedsiębiorczą. W każdej dziedzinie życia umiejętność sprzedaży jest atutem. Zmienia się produkt, reszta jest niezmienna.

Myślę jednak, że w dzisiejszych czasach łatwiej sprzedać smartfona czy mercedesa niż wiersz lub drogi obraz.

–Sztuka jest dobrem luksusowym, do którego Polska dopiero się przyzwyczaja. Na Zachodzie inwestowanie w nią lub kupowanie dzieł plastycznych dla kaprysu jest wpisane w prozę życia. Niektórzy klienci pojawiający się na moich wernisażach, kupują obraz na przykład na chandrę. Ekonomia w Polsce znajduje się w stadium kwiatów, dlatego wyjechałem tam gdzie one dojrzały i gdzie mogę korzystać z owoców.

Pisanie wierszy także jest opłacalne?

-Na wszystkim można zarobić. Nie koncentruję się jednak na pieniądzach – one nie są moim celem. Wystarcza mi wolność, współgrająca z finansową niezależnością.

: Królowa kwiatów

Żeby zarobić trzeba pracować. Tworzysz, oprócz tego masz wydawnictwo, jesteś redaktorem naczelnym międzynarodowego kwartalnika artystycznego. Masz jeszcze czas na tę wolność?

–Wolność to wybór. Tak samo jak bycie szczęśliwym. Pracuję i sprawia mi to frajdę. Gdy tworzę czuję, że żyję. Nawet gdy usypiam przy pracy ze zmęczenia, jestem zadowolony. Promując ludzi, odnajduję sens własnego życia. Pomaganie innym niesie za sobą wiele korzyści.

Brzmi jak bajka.

– To także wybór. Ostatnio będąc w Polsce, zostałem wykorzystany przez organizatorkę wystawy. Promująca mnie pani była tak pijana, że próbowała sprzedać obraz mojej teściowej. Bilans zysków i strat był straszny, ja sam zostałem wplątany w wiele niepotrzebnych układów. Koncentrowanie się na tym jest jednak pozbawione sensu. Gdy się w coś takiego wdepnie, najlepiej od razu wytrzeć but o trawę i iść dalej.

Czasami jednak trzeba stawić czoła problemom.

– Od tego mam prawników. Dbają o mnie jak mogą. Wiedzą jak poradzić sobie z rzeczami, które mnie odebrałyby radość życia na kilka tygodni. Moim zadaniem jest tworzyć i żyć pasją. Polecam taką postawę wszystkim.

Frederick Rossakovsky-Lloyd

: Święta rodzina

: Dylemat

Jest artystą malarzem i literatem. Autor ośmiu tomików wierszy, przetłumaczonych na kilkanaście języków. Jest przewodniczącym IPAA –organizacji skupiającej literatów piszących w języku polskim. Członkiem: English Pen, Związku Pisarzy Polskich na Obczyźnie oraz Stowarzyszenia Autorów Polskich. Redaktor naczelny ogólnoświatowego kwartalnika artystycznego „E=Sztuka do kwadratu”, właściciel portalu artystycznego e-sztuka.com. Zajmuje się promowaniem kultury polskiej na świecie. Jako artysta malarz, jest twórcą charakterystycznych postaci bez rysów twarzy, którym krytycy nadali nazwę „The Noughties”, od dekady w której powstały (pierwsze dziesięciolecie XXI wieku). Jak do tej pory, artysta miał 44 wystawy indywidualne w wielu krajach Europy jak i poza jej granicami.