Osiem zasad udanej rozmowy kwalifikacyjnej

Osiem zasad udanej rozmowy kwalifikacyjnej. Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego ludzie chętniej kupują różne produkty, nie zawsze ich potrzebując, na prezentacjach czy poprzez katalogi? W tym przypadku właściwości produktu zostały już wyjaśnione kupującym i osoby zostały przekonane, że zakup jest po prostu konieczny. Twoje zadanie na rozmowie kwalifikacyjnej jest dokładnie takie samo: przekonać pracodawcę do zatrudnienia Ciebie!

Bez przesady, od udanej rozmowy kwalifikacyjnej zależy wszystko: czy zostaniesz zatrudniony na upragnionym stanowisku, jakie wynagrodzenie zostanie Ci zaoferowane i jak będziesz traktowany w zespole. Rozmowa kwalifikacyjna z pracodawcą trwa średnio 40 minut i w tym czasie ważne jest, aby pokazać się z korzystnej strony. Ale umiejętność pokazania wszystkich swoich mocnych stron nie jest wrodzona i szkoda, gdy pracodawca z powodu nadmiernej ekscytacji dokonuje wyboru nie na Twoją korzyść. Wymieńmy złote zasady, które pomogą Ci utrzymać się w ryzach i godnie przejść rozmowę kwalifikacyjną.

Zasada pierwsza. Musisz przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej. Przeczytaj o firmie, do której składasz CV, odwiedź jej oficjalną stronę internetową, przeczytaj opinie o pracodawcy. Znajdź byłych lub obecnych pracowników firmy i zapytaj o niuanse i inne szczegóły dotyczące specyfiki pracy. Uważnie przestudiuj pożądane stanowisko, aby Twoje informacje o sobie odpowiadały wymaganiom pracodawcy. Przygotuj kilka ciekawych pomysłów na usprawnienie pracy na pożądanym stanowisku. Kompetentny kandydat sprawia wrażenie osoby poważnej, która podchodzi odpowiedzialnie do każdego zadania.

Druga zasada. Ubierz się właściwie… Zadbaj o swój wygląd, choć ponad połowa pracodawców uważa, że właściwy dobór odzieży jest czynnikiem decydującym, w przypadku wyboru pomiędzy podobnymi kandydatami. Nie ma potrzeby ubierać się w zbyt jaskrawe kolory i zgodnie z najnowszą modą. Wybierz klasyczne ubrania w pastelowych odcieniach: beżu, szarości, brązu, czy zieleni. Co ciekawe, pracodawcy nie lubią klasycznych czarno-białych kolorów, uważając je za nudne, a kandydata, który wybrał ubrania w takich barwach, za pozbawionego inicjatywy.

Trzecia zasada. Punktualni kandydaci są pozytywnie odbierani. Zobacz z wyprzedzeniem, gdzie znajduje się biuro firmy i jak wygodnie będzie Ci do niego dotrzeć. Przy obliczaniu potrzebnego czasu weź pod uwagę ruch, możliwość zgubienia się i pewne nieprzewidywalne czynniki. Postaraj się przyjść na rozmowę wcześniej, ale nie przesadzaj. Kandydaci, którzy przychodzą zbyt wcześnie, sprawiają wrażenie nudnych. Przychodząc na 10-15 minut przed spotkaniem można złapać oddech, uczesać włosy i wypić szklankę wody. Trzeba jednak poinformować specjalistę HR o swoim przybyciu nie wcześniej niż 3-5 minut przed rozmową. W ten sposób podkreślisz swoją punktualność bez nutki nadmiernej przewidywalności.

Czwarta zasada. Opowiedz nam o sobie. To podstępne pytanie od rekrutującego spowodowało, że nie powiodła się więcej niż jedna rozmowa kwalifikacyjna. Wydawałoby się, że co tu jest trudne? Opowiedziałem moją biografię, dałem CV i to wszystko. Ale w rzeczywistości chcą usłyszeć od ciebie zupełnie inne informacje. Opowiedz o swoich hobby związanych z pracą, samorozwoju, podaj przykłady niezwykłych sytuacji w swojej działalności zawodowej i własne sposoby ich rozwiązywania.

Piąta zasada. Musisz wyjaśnić nie tylko, co oczekujesz od tej pracy, ale także dlaczego potrzebujesz tej pracy. Podczas rozmowy nie staraj się znaleźć poprawnych odpowiedzi na pytania ankietera, odpowiedz szczerze. Przecież jeśli nie nadajesz się na proponowane stanowisko, to lepiej się o tym przekonać na etapie rozmowy kwalifikacyjnej, a nie dać pracodawcy zrozumieć w okresie próbnym, że kłamałeś na rozmowie kwalifikacyjnej i de facto nie masz wszystkich umiejętności i zdolności.

Szósta zasada. Zapomnij o nieśmiałości. Bez względu na to, jaką jesteś osobą, podczas rozmowy musisz promieniować towarzyskością i pewnością siebie. Większość kandydatów dostaje odmowę właśnie z powodu silnej skromności. Cecha ta wiąże się u pracodawcy z brakiem inicjatywy i kreatywności. A kto potrzebuje takiego pracownika? Dlatego przed wejściem do biura weź dziesięć głębokich oddechów i zachowuj się naturalnie.

Aby nie wyglądać na nieśmiałego lub obojętnego kandydata, zadaj pracodawcy kilka pytań. Lepiej przygotować je wcześniej, ale dobrze, jeśli będziesz miał dodatkowe pytania podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Eksperci radzą unikać pytań o wynagrodzenie na pierwszych etapach rozmowy kwalifikacyjnej. W końcu stworzysz wrażenie osoby zainteresowanej tylko pieniędzmi, a użytkownicy uznają taką motywację za krótkotrwałą.

Siódma zasada. Sygnały niewerbalne. Podczas rozmowy Twoje ciało mówi za Ciebie wiele, więc staraj się unikać błędów niewerbalnych. Największym fiaskiem jest odwrócone spojrzenie. Komunikując się z rekruterem, patrz mu prosto w oczy i wyraźnie odpowiadaj na pytania. Podczas rozmowy ważne jest uśmiechanie się i przyjmowanie otwartej postawy. W żadnym wypadku nie krzyżuj ramion, ponieważ jest to komunikat o Twojej bliskości i niechęci do komunikacji. Unikaj także dotykania włosów lub twarzy, zwłaszcza gestykulacji i wiercenia się w miejscu.

Zasada ósma. Kończąc rozmowę. Jeśli spełniłeś wszystkie zasady, a rozmowa poszła dobrze, nie popsuj tego wszystkiego na końcu. Nie zapomnij podziękować za rozmowę. Nie bój się poznawać kolejnych etapów rozmowy kwalifikacyjnej i uzyskiwać informacji zwrotnych. Zapytaj, jak długo potrwa oczekiwanie na odpowiedź. Nie wahaj się zadzwonić do rekrutera po uzgodnionym czasie.

I pamiętaj, że każda rozmowa kwalifikacyjna to nowe doświadczenie, które może być przydatne, nawet jeśli nie jesteś teraz gotowy na zmianę pracy. Jest to okazja, aby ocenić siebie, nawiązać kontakty biznesowe i w porę zrozumieć, że być może przesadziłeś w obecnej pracy i zdecydować, gdzie się przenieść.

Autor: dr Tamara Matiukh jest doktorem filozofii, certyfikowanym ekspertem w zakresie HR i HRM. Pomaga polskim firmom efektywnie zatrudniać specjalistów z Ukrainy.