Menu
Przesłanie na Międzynarodowy Dzień Muzyki

Przesłanie na Międzynarodowy Dzień Muzyki

Międzynarodowy Dzień Muzyki jest obchodzony 1 października i nie należy go mylić z konkurencyjnym Świętem Muzyki obchodzonym 21 czerwca w pierwszy dzień wiosny, szczególnie hucznie we Francji, gdzie nie obowiązuje wtedy nawet cisza nocna. W Międzynarodowy Dzień Muzyki nie grozi nam jednak, że zostaniemy bezkarnie wyrwani ze snu przez zbyt żarliwego miłośnika muzyki. Międzynarodowy Dzień Muzyki został ustanowiony z inicjatywy wybitnego skrzypka i dyrygenta Yehudi Menuhina przez działającą przy UNESCO Międzynarodową Radę Muzyki i jest okazją do organizacji koncertów i innych muzycznych wydarzeń. Co roku też nasz Narodowego Instytutu Muzyki i Tańca prosi wybitnego muzyka o napisanie przesłania na ten dzień, w tym roku była to wybitna polska śpiewaczka Jadwiga Rappé. (RK)

Jadwiga Rappe Fot. Andrzej Świetlik

MUZYKA

Czy można opisać to zjawisko w kilku zdaniach?

Dźwięki towarzyszą nam przez całe życie. Podobno ostatnim zmysłem, który zanika, jest słuch. Dlatego trzeba bardzo uważać, co mówi się w obecności człowieka, o którym sądzimy, że jest nieprzytomny i niczego z otoczenia nie rejestruje…

Ale co, jeśli później jest już tylko całkowita cisza? Jeśli nie ma opisywanej i obiecanej „harmonii sfer”? Jeśli przeżyte tu na ziemi wyobrażenia o brzmieniach doskonałych są tylko złudzeniem? Wstrząsająca rozmaitość dźwięków jest tworzywem twórczości szeroko rozumianej. Nie tylko twórczości „uczenie” artystycznej, ale również tej spontanicznej, często najprymitywniejszej.

Piękno dźwięku jest kategorią tak umowną, tak zależną od chwili, potrzeby, wyobrażenia i celu! Kojąca melodia głosu matki dla dziecka, ale i, irytujący często, płacz niemowlęcia; odgłosy zwierząt, dla zgłodniałego nawet apetyczne „pyrkotanie” potrawy w garnku czy skwierczenie bekonu na patelni; nocne, złowieszcze pohukiwanie ptaków, ale i śpiew słowika; szmer deszczu w zacisznym domu, ale i budzący grozę odgłos burzy; niesamowite dźwięki bębnów w hiszpańskich obrzędach Wielkiego Tygodnia i werble wojenne; szept, krzyk ze wszystkimi odcieniami. No i wreszcie piękno doskonałe – cudowne kompozycje, w których zanurzamy się bez reszty, chłonąc arcydzieła wszystkich epok muzycznych.

Jestem muzykiem zawodowym. Dźwięki są osnową mojego jestestwa, środkiem do wyznania nadziei, wiary i miłości. Dziękuję Stwórcy, że dał mi szansę życia w świecie sztuki, którą kocham, i która odwzajemniła moje uczucia.

Zawsze będę pamiętać i powtarzać słowa dwóch Mistrzów – Witolda Lutosławskiego, aby „za wszelką cenę szukać w życiu harmonii we wszelkich działaniach”, oraz Wojciecha Kilara: „muzyka nie może zastąpić religii”. Lutosławski nauczył mnie bycia „w służbie” muzyce i człowiekowi, a Kilar zwrócił moją świadomość ku sferom wyższym, wbrew wszelkim pokusom. Obaj przestrzegali, że Muzyka to zaborcza Pani…

Jadwiga Rappé

 

Udostępnij

Możliwość komentowania jest wyłączona.