Menu
1Sputnik, co warto zobaczyć w weekend?

Sputnik wystartował !

To już 13 i jestem przekonany, że nie pechowa edycja festiwalu. Pierwszy Sputnik zresztą wystartował tylko nad Warszawą i był to przegląd filmów radzieckich jeszcze, po latach nieobecności tego kina w Polsce. Nie przebijało się też na ekrany, te duże i te małe, współczesne kino rosyjskie. Dziś jest to okno, przez które podglądamy współczesnej rosyjskie kino, w festiwalowym konkursie startują filmy nie starsze niż dwuletnie, w praktyce dominują te, które weszły na ekrany w tym roku. Na Sputniku zobaczyć możemy to co w rosyjskim kinie najlepsze i najciekawsze. I nie tylko w rosyjskim, bo filmem otwarcia był film jakucki „Nade mną słońce nie zachodzi” Lubowi Borisowej. Nie był to pierwszy film z Jakucji pokazany na festiwalu, po jednym jakuckim filmie pokazano podczas dwóch poprzednich edycji, a „Car ptak” Eduarda Novikova zdobył w pełni zasłużone drugie miejsce w konkursie i nie było to dla mnie zaskoczenie. No, może jednak było, ale był to zarazem jeden z moich faworytów. Po prostu zaskoczyło mnie, że nagrodę zdobył film pozornie nieatrakcyjny. Tym razem filmom z Jakucji poświęcony będzie cały blok, filmom, które nawet Rosjanie muszą oglądać z napisami. A przecież wszystkich Jakutów jest mniej niż pół miliona, nie są nawet większością w republice Sacha, jak oficjalnie dziś nazywa się dziś Jakucja (choć rządowej posady bez znajomości jakuckiego tam się nie dostanie). Filmu otwarcia mimo rekomendacji, jaka była nagroda dla najlepszego filmu na Moskiewskim Festiwalu Filmowym, bardzo się obawiałem. To film o odchodzeniu, o śmierci, napiszmy to wprost. Czy można o tym zrobić film, który zarazem miałby wręcz komediową formę, był poważny i jeszcze budujący? Eksperyment tak ryzykowny, że wręcz niewykonalny. Będzie oczywiście opis, ale nie chcę tego robić tak na gorąco, by nie zdradzić z fabuły tego, czego jednak zdradzić nie powinienem. Filmy z Jakucji jak dotąd na mnie mocne wrażenie. Ale pójść trzeba koniecznie na filmy konkursowe. Bo na powtórkę, na kolejną szansę w przypadku większości trzeba będzie poczekać nawet kilka lat. Specyfika ambitnego rosyjskiego kina jest to, że większość filmów funkcjonuje tu w tylko w festiwalowym obiegu, normalnie w kinie czy telewizji ich się nie zobaczy. Choć pojawiają się już wyjątki, przynajmniej w Polsce. Tych konkursowych filmów jest w tym roku 15, wyboru laureatów dokona jury pod przewodnictwem Filipa Bajona. Swojego wyboru dokonają równolegle widzowie. Najnowsze kino rosyjskie jest pokazywane także w bloku Kalejdoskop Nowego Kina, to kolejnych 10 tytułów. Każdy Sputnik to też okazja do retrospektywy dorobku jakiegoś wybitnego reżysera. W tym roku padło na Pawła Łungina, reżysera choćby „Wyspy” i „Cara”), który w tym roku wystartuje też w konkursie z „Braterstwem”. Już dziś w piątek spotkanie z nim po pokazie „Taxi blues”. Bo to kolejna atrakcja festiwalu. O filmach można porozmawiać z ich twórcami.

A Sputnik to to również konkurs dokumentu, na który zawsze brakuje mi czasu i dobrze, jak obejrzę jeden, dwa tytuły. Mały Sputnik dla najmłodszych, ale też ich rodziców i dziadków, którzy mogą przypomnieć sobie filmy z czasów, gdy oni mieli tyle lat. Trudno się w tym nie pogubić, jest nawet w tym roku blok 4k, kuriozalne kino dla kompetentnych melomanów, czyli kino klasy C, które też ma swoich namiętnych zwolenników. Tu do obejrzenia będą tylko dwa filmy i na oba się wybieram.

To na razie tyle, za mną już dwa seanse i muszę zn gonić do kina, by coś Wam polecić!

Festiwalowymi kinami będą tak, jak w zeszłym roku, kino Iluzjon (filmy będą wyświetlane także w małej sali), dwusalowe kino Luna na Marszałkowskiej i kino Elektronik na Zajączka. Pełny program znajdziecie na dobrze przygotowanej stronie internetowej festiwalu i od razu uprzedzę, że filmy mają najwyżej dwie projekcje, czyli wybierać trzeba rozważnie. To cała operacja logistyczna, która mam już za sobą, ale czy trafnie dobrałem, o tym się dopiero przekonam. Może warto skorzystać z aplikacji na telefon, bo i taką opcję idąc z duchem czasu oferują organizatorzy? Festiwalowe projekcje potrwają do 1 grudnia.

Strona festiwalu: https://sputnikfestiwal.pl

Rafał Korzeniewski

Udostępnij

Możliwość komentowania jest wyłączona.