Menu

MCC MAZURKAS – konferencje z pasją

Wierzę w zespół, z którym pracuję. To sztab doświadczonych, pełnych energii ludzi, którzy są otwarci na nowe wyzwania. To ogromny kapitał, który posiada MCC Mazurkas Conference Centre & Hotel – przekonuje Andrzej Bartkowski, Prezes MCC Mazurkas Conference Centre & Hotel, Mazurkas Catering, Mazurkas Travel oraz Mazurkas Transport

Andrzej Bartkowski

Wiele tych spółek Panie Prezesie – Mazurkas prężnie się rozwija.

– Tak, zaczynaliśmy z Andrzejem Hulewiczem 22 lata temu. Na początku oprócz małego pomieszczenia w byłym Hotelu Forum mieliśmy tylko fax, który okazał się być znakomitym wynalazkiem i właściwie dzięki niemu mieliśmy kontakt ze światem, mogąc sprzedawać nasze oferty. Zastanawiam się kiedy było łatwiej, wtedy? Czy teraz? I chyba nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Wtedy było łatwiej, bo był to zupełnie nowy produkt, ale było mniej możliwości. Teraz za to mamy zdecydowanie więcej możliwości, ale trudniej jest się przebić spośród lasu ofert. Teraz trzeba zaskakiwać, wyróżniać się innowacyjnością, jakością, nie bać się szokować.

Myślę jednak, że bez dużego wkładu emocjonalnego w tę pracę nie bylibyśmy teraz w tym miejscu. Do wszystkiego potrzeba pasji i zaangażowania połączonego oczywiście z ciężką pracą. Jestem dumny, że udało nam się stworzyć MCC Mazurkas Conference Centre & Hotel obecnie jedno z największych centrów konferencyjnych w Polsce posiadające 158 pokoi, 3 500 m2 powierzchni wystawienniczej, 35 sal konferencyjnych, z czego największa sala Zeus może pomieścić do 1000 osób. Odbywają się w niej eleganckie gale, ale również targi, wystawy, konferencje czy kongresy. Najnowszym dzieckiem, choć już wcale nie takim młodym, jest Mazurkas Catering będący w czołówce trzech firm cateringowych w Polsce. Obsługujemy cateringowo największe bankiety i konferencje nie tylko w Warszawie, ale i na terenie całego kraju. Sprzęt, który posiadamy, pozwala nam na swobodną organizację nawet kilku dużych wydarzeń w jednym dniu.

Co wyróżnia Mazurkas Catering spośród innych ofert?

– Po pierwsze filozofia. Nie traktujemy bowiem usługi cateringowej jako po prostu dostarczenia jedzenia podczas jakiejś realizacji. Jesteśmy wręcz przekonani, że catering jest jedną z najważniejszych części imprezy. Jeśli jedzenie będzie niesmaczne, zbyt mało zróżnicowane lub będzie go po prostu za mało – to uczestnicy wychodzą z niej niezadowoleni i definiują jako nieudaną. Dlatego też przykładamy ogromną uwagę do odpowiedniego doboru menu do charakteru wydarzenia, służymy swoim wieloletnim doświadczeniem, ale zawsze bierzemy pod uwagę indywidualne potrzeby i sugestie klientów. Dla nas catering ma wymiar artystyczny, może być jednym z show podczas eventu chociażby poprzez nasz nietypowy sposób serwowania dań, w rytm muzyki, z odpowiednią choreografią i z całym kunsztem artystycznym. Po drugie nietypowe potrawy. Mamy w swojej ofercie ogromne potrawy pieczone w całości takie jak dzik, baran, wół czy wielkie ryby, jak na przykład miecznik, żaglica, rekin błękitny. Proszę sobie wyobrazić 20 wchodzących na salę kucharzy niosących takie dzieła!! To naprawdę robi ogromne wrażenie na zaproszonych gościach.

Niebawem będą pewnie również takie wynalazki jak insekty w kuchni polskiej?

– Już są! Oczywiście nie jest to u nas tak popularne jak w krajach Azji czy Ameryki Południowej, ale już stają się ciekawą, egzotyczną przekąską podczas niektórych bankietów. My również w lipcu na imprezie inauguracyjnej otwarcia największego Centrum Rozrywki w Polsce serwowaliśmy takie specjały jak: szarańcze, koniki polne, żmije czy drewno jady. A do restauracji w naszym hotelu zapraszamy Pana na carpaccio z krokodyla – znakomite! Ale dosyć o kuchni, na rozmowę na ten temat zapraszam do naszego Szefa Kuchni – Bartłomieja Czerwińskiego – on z pasją potrafi opowiadać godzinami i wie Pan co? To wcale nie jest nudne!

No dobrze, powróćmy zatem do Centrum konferencyjnego, słyszałam ostatnio o ciekawym projekcie kulturalnym, opowie nam Pan o nim?

– Zapewne ma Pan na myśli FORUM HUMANUM MAZURKAS. W pewnym momencie dojrzałego życia biznesowego doszedłem do wniosku, że mam już możliwość tworzenia projektów, których głównym celem nie są zyski firmy, a realizacja własnych pasji. Taka trochę przystań artystyczna, ale wbrew pozorom nie spokojna a bardzo twórcza. Tak właśnie narodził się pomysł na stworzenie cyklu spotkań ze sztuką. Nie nazywamy go wernisażem, bo jest to zbyt okrojone sformułowanie, bowiem wystawie obrazów towarzyszy zawsze część artystyczna: koncert, spektakl. Zależy nam na tym, żeby były to spotkania twórczo aktywne, aby każdy uczestnik mógł bezpośrednio zetknąć się ze sztuką i artystami, którzy ją tworzą. Liczymy na to, że świat biznesu, który zapraszamy, zainspiruje się naszymi działaniami i również zainwestuje w sztukę, bo mecenat sztuki i kultury jest zawsze wartością dodaną dla firmy. Ideą FORUM HUMANUM MAZURKAS jest również pokazanie, że sztuki nie muszą ograniczać mury galerii, muzeów czy teatrów. Dlatego też powstała u nas czynna 24h galeria malarstwa, która jest wystawiana podczas FORUM HUMANUM. Każdy uczestnik odbywających się u nas konferencji może w tak zwanym międzyczasie obcować ze sztuką a nawet nabyć te dzieła. Nie słyszałem o podobnej inicjatywie. Obecnie planujemy kolejne już VI FORUM HUMANUM a po ostatnich, na których wystąpili między innymi: Daniel Olbrychski, Justyna Reczeniedi, Iwo Orłowski, Olgierd Łukaszewicz wraz z Wojciechem Talarem, Grzegorzem Walczakiem oraz zespołem Marii Pomianowskiej, mamy bardzo wysoko podniesiona poprzeczkę.

Brzmi imponująco, rozumiem, że projekt ten wpisuje się w Państwa działania CSR?

– Oczywiście, nie jest to jednak jedyny projekt. Mamy sprecyzowany kierunek działań w ramach filozofii CSR, ale same projekty są już bardzo zróżnicowane. Ten, który pielęgnujemy od początku, to nasza polityka środowiskowa, a w jej ramach działania, jakie podejmujemy aby świadomie dbać o otaczające nas środowisko naturalne. Wiele dzieje się jednak spontanicznie, pojawia się projekt, pomysł czy konkretna potrzeba, a my dochodzimy do wniosku, że jesteśmy w stanie ją spełnić i działamy. Wspieramy też różnego rodzaju inicjatywy naszej społeczności lokalnej.

Dużo mówimy o pasji, wymiarze artystycznym Pańskiej pracy – a gdzie w tym miejsce na strategie biznesowe, ukierunkowanie na zysk czyż nie jest to w obecnej sytuacji rynkowej metoda na przetrwanie?

– Metoda jest wtedy skuteczna, kiedy realizuje się ją właśnie z zaangażowaniem, pasją i wiarą w powodzenie. Jedno drugiego nie wyklucza wręcz przeciwnie. Poza tym wierzę w zespół, z którym pracuję. To sztab doświadczonych, pełnych energii ludzi, którzy są otwarci na nowe wyzwania. Wspieram ich swoją wiedzą i wierzę, że właśnie w nas siła! To ogromnie cenny kapitał, który posiada MCC Mazurkas Conference Centre & Hotel, oczywiście zgodnie z powiedzeniem zawsze mogłoby być lepiej, dlatego też ciągle dążymy do doskonałości.


Andrzej Bartkowski: ukończył studia na Wydziale Melioracji Wodnych SGGW w 1970 r. oraz na Studium Afrykanistycznym Uniwersytetu Warszawskiego w 1972 r. Pracę zawodową związał od razu z turystyką zagraniczną. Pracował w kilku biurach podróży, prywatnie dużo podróżował po świecie, a przez 19 lat pracował w Orbis jako pilot i kierownik rejsów pasażerskich po Morzu Śródziemnym. Od 1990 r. jest prezesem i współwłaścicielem Biura Podróży Mazurkas Travel i Mazurkas Travel Transport, a od 2001 r. MCC Mazurkas Conference Centre & Hotel w Ożarowie Mazowieckim. Interesuje się sztuką i kulturą, pisze wiersze a także organizuje wraz ze swym wspólnikiem Andrzejem Hulewiczem Forum Humanum Mazurkas: koncerty, wernisaże oraz spotkania kulturalne, których celem jest promocja sztuki oraz artystów. Ma żonę Irenę, dwie córki i czworo wnuków. Czuje się kochanym mężem, ojcem i dziadkiem. Zawodowo prawie spełniony, ale mimo 67 lat, celów zakłada jeszcze wiele.

Udostępnij

Możliwość komentowania jest wyłączona.