Kiedy zaczyna się alkoholizm? Pierwsze sygnały

Alkoholizm to poważna choroba, która dotyka od 700 do 900 tysięcy osób w Polsce, zgodnie ze statystykami PARP. Niestety liczba ta i tak jest zaniżona, ponieważ wiele osób nie zgłasza się na leczenie, a także nie uznaje swojego problemu. Szczególnym zagrożeniem jest alkoholizm wysokofunkcjonujący, którego zwykle nie dostrzega nawet otoczenie osoby chorej.

Kiedy zaczyna się alkoholizm?

Bardzo trudno jest dokładnie wyznaczyć granicę między osobą uzależnioną od alkoholu a tą, która nie pije w sposób tak ryzykowny. Nie ma konkretnych badań wskazujących jednoznacznie na dawkę alkoholu, wypijaną przez osoby uzależnione. W praktyce jednak spore znaczenie mają drobne sygnały i problemy, pojawiające się wraz z biegiem czasu. Zwykle na samym początku osoba ze skłonnością do alkoholizmu szuka okazji do napicia się tego rodzaju trunków na przykład na spotkaniach towarzyskich lub imprezach. Po pewnym czasie zaczyna pić w samotności, a często także koncentruje swoje codzienne funkcjonowanie wokół spożywania alkoholu. Osoby pracujące w korporacjach i prowadzące własne firmy zwykle piją alkohol w czasie delegacji i spotkań biznesowych, najczęściej tylko w weekendy. Właśnie takie spożywanie alkoholu, a więc weekendowe lub wieczorowe, może doprowadzić w pewnym momencie do pojawienia się sporego problemu, a dana osoba nie potrafi już funkcjonować bez alkoholu.

Kim jest alkoholik wysokofunkcjonujący i dlaczego jest to tak niebezpieczne?

Alkoholizm wysokofunkcjonujący charakterystyczny jest dla osób pracujących zawodowo, ambitnych i skoncentrowanych na sukcesie, ale z wieloma problemami (w kontekście kariery lub życia osobistego). Alkoholizm wysokofunkcjonujący, nazywany również alkoholizmem w białym kołnierzyku, zwykle nie jest zauważany przez otoczenie. W końcu osoba stawia się w pracy, koncentruje się na obowiązkach, nie zaniedbuje codziennych zadań, a jej wygląd wskazuje na doskonały stan zdrowia. Zwykle dopiero wieczorem taka osoba wypija jeden lub więcej kieliszków trunku, zwykle wysokiej jakości. Po pewnym czasie pojawia się picie w ukryciu przed bliskimi osobami, rodziną i znajomymi, a także rozwijają się zachowania ryzykowne. Taka osoba zwykle nie postrzega siebie jako alkoholika, ponieważ to zaburzenie kojarzy jej się z osobami zupełnie innymi. Dodatkowo alkoholik wysokofunkcjonujący zwykle zaprzestaje picia na kilka lub kilkanaście tygodni i w ten sposób udowadnia sobie i otoczeniu, że teoretycznie potrafi funkcjonować bez tego rodzaju trunków. W rzeczywistości taka osoba również powinna poszukać profesjonalnej pomocy.

Do jakiego lekarza udać się z problemem alkoholowym?

W sytuacji zauważenia u siebie problemów z alkoholem najlepiej wybrać się do psychiatry lub psychologa. Nie trzeba się obawiać skierowania na odwyk zamknięty, zwłaszcza jeśli nie ma poważnych trudności w funkcjonowaniu i zespołu odstawiennego. Znacznie lepszym rozwiązaniem jest kontakt z psychiatrą lub psychoterapeutą, czyli osobami zajmującymi się na co dzień uzależnieniami i pomocą. Na pewno pomoże dobry psychiatra w Gdańsku lub w innym mieście w Polsce. Psychiatra może zapisać leki, które zmniejszą symptomy alkoholizmu i pomogą w uspokojeniu oraz zmniejszeniu trudności ze snem. Zwykle polecana jest także terapia grupowa, a więc spotkania, w trakcie których można wymienić się różnymi doświadczeniami życiowymi.