Karolina Pilarczyk rozpoczęła kolejny sezon driftingowy!

40 zużytych opon w jeden weekend i ponad 250 litrów paliwa. Słynna polska drifterka rozpoczęła kolejny sezon driftingowy i ma ambitne plany.

Karolina Pilarczyk, mistrzyni europejskiego driftingu i jedna z najlepszych zawodniczek na świecie, jest już po pierwszych, zwycięskich, zawodach w Austrii. Jednakże drifterka w tym roku stawia sobie poprzeczkę znacznie wyżej.

„Mistrzynią Europy byłam już dwukrotnie, teraz chcę nawiązać mocną walkę z mężczyznami. Ten rok ma być przede wszystkim treningiem by sięgnąć po tytuł King of Europe. Będziemy się oczywiście cieszyć, jeżeli przy okazji ponownie obronimy tytuł Mistrzyni. Nie jest to jednak takie proste, bo dziewczyny są coraz lepsze i dysponują coraz lepszym sprzętem, dzięki czemu stają na podiach w klasyfikacji mieszanej (męsko-damskiej)” – wyjaśnia Karolina Pilarczyk.

Już w najbliższy weekend 19-20 maja Karolina Pilarczyk wystartuje w zawodach na torze na warszawskim Bemowie.

„Jest to przede wszystkim prezent dla moich fanów. Dostaję mnóstwo pytań, gdzie można mnie zobaczyć. Uznałam, że jest to świetny moment, by bezpośrednio spotkać się z osobami, które mi kibicują. Nie zastanawiam się jaki będzie tor i jakim wyzwaniom będzie trzeba stawić czoło. Ja chcę dać przede wszystkim dobry show dla publiczności” – dodaje Karolina.

Zatem fani drifterki wiedzą już co będą robić w weekend!