Menu

Branża czystości zabiega o dobre praktyki w zamówieniach publicznych

Jakość vs. cena, czy… jakość i cena?

Sytuacja post-COVID jest tym momentem, w którym branże uważnie przyglądają się tendencjom na rynku. Kto straci, a kto skorzysta na nowej sytuacji? Kto będzie musiał mocniej konkurować? I co z zamówieniami publicznymi i prywatnymi zleceniami? Na ten pierwszy obszar bacznie spogląda branża utrzymania czystości. Firmy sprzątające w dużej mierze realizują kontrakty wynikające z przetargów. Konkurują ceną. Czy także jakością?

Idealna sytuacja jest wtedy, gdy kryteria, jakie muszą spełnić firmy ubiegające się o realizację przetargu wymagają od nich optymalizacji ceny oraz realizacji kontraktów na najwyższym poziomie. Kwarantanna sprawiła, że konkurencja stała się hasłem jeszcze bardziej kluczowym, a rywalizacja – jeszcze silniejsza.

Już przed epidemią branża wskazywała, że kryterium cenowe bywa kluczowe w kontekście wyboru zwycięzców przetargów publicznych. Nierzadko mogło to wpływać na niewystarczającą uwagę, jaką zwracali zamawiający na jakość wykonywanych usług. Słowem – wygrywał najtańszy, czasem balansując na granicy rentowności. Czy zadanie było wtedy zrealizowane na najwyższym poziomie? Bywało, ale nie zawsze. – Stosunek jakości do ceny w przypadku wyboru firm sprzątających w trybie zamówień publicznych kształtuje tendencje rynkowe. Jeśli cena w zamówieniach publicznych jest obniżana, jest takie oczekiwanie także w przypadku kontraktów komercyjnych. Konkurencja cenowa jest, jak najbardziej, zjawiskiem normalnym i rynkowym. Ważne jednak, by oczekiwania rynku, po pierwsze, znajdowały punkt styczny z rentownością przedsiębiorstw wykonawczych. Po drugie i najważniejsze, by nie dochodziło do obniżania standardów rynkowychpowiedział Marek Krzemieniewski, Prezes Polskiej Izby Gospodarczej Czystości.

Epidemia przyniosła nowe rozdanie, w którym kwestia bycia konkurencyjnym będzie w niektórych branżach wyznacznikiem przetrwania. Prognozy wskazują, że kwestia czystości oraz dezynfekcji będzie jednym z kryteriów tej konkurencyjności. Co to oznacza? Że w wyścigu o klienta zwyciężą najczystsze, najlepiej zdezynfekowane hotele, restauracje oraz np. przedszkola. Zatem – że kwestia dobrych praktyk i weryfikacji jakości usług będzie coraz bardziej istotna. – Należy dbać o to, by dobre praktyki, w tym właściwy stosunek jakości do ceny umacniały się na rynku. W przetargach, bo one kształtują tendencje na rynku, a także w sferze komercyjnej – bo to będzie warunkiem koniecznym do rozwoju większości gałęzi gospodarki. To bardzo istotny temat, na który należy zwracać baczną uwagę wskazuje Janusz Grabka, Prezes TÜV Rheinland Polska Sp. z o.o.

Pozostaje jeszcze kwestia weryfikacji jakości. Od kilku miesięcy, Gwarant Czystości i Higieny, czyli certyfikat za który odpowiedzialna jest Polska Izba Gospodarcza Czystości, jest jednym z rekomendowanych kryteriów oceny jakości przy przetargach publicznych. GCiH opracowano wiele lat temu. Jest to certyfikat, który bardzo dobrze sprawdza się w kontekście branży. Teraz dużym sukcesem PIGC jest fakt, że korzystać z niego może także sektor publicznymówi Marek Krzemieniewski.

Gwarant Czystości i Higieny został opracowany przez renomowaną jednostkę audytującą TÜV Rheinland Polska Sp. z o.o. i Polską Izbę Gospodarczą Czystości. Pozwala on na weryfikację jakości usług firm działających na tym rynku i nadanie najlepszym certyfikatu otwierającego drzwi do najbardziej wymagających klientów. Proces przyznania certyfikatu opiera się na systemie precyzyjnej punktacji, w którym kluczowe obszary działalności firmy, od struktury organizacyjnej po jakość używanych maszyn i stosowanych środków czystości, są skrupulatnie sprawdzane. Jeżeli weryfikacja przebiegnie pozytywnie, firma uzyskuje ważny przez rok dokument potwierdzający najwyższą jakość usług. Może także otrzymać certyfikat branżowy ogólny, certyfikat pralniczy lub branżowy ogólny plus certyfikat dla branży medycznej, spożywczej lub pralniczej.

Kolejne miesiące umocnią kształtujące się obecnie standardy branżowe – jakościowe, cenowe, a także etyczne. Rynek jest teraz szczególnie chłonny na rozwiązania, które usprawniają działanie firm oraz promują najlepsze praktyki. Zwłaszcza te, które dotyczą bezpieczeństwa uczestników rynku, zatem także w zakresie praktyk utrzymania czystości. Jakość wydaje się w tej rzeczywistości schyłku epidemii – absolutnym priorytetem.

autor Agnieszka Nowakowska

Red. Agnieszka Majcher

Udostępnij

Możliwość komentowania jest wyłączona.