Inne Spojrzenie, czyli jak świat widzą dzieci

Po raz kolejny objęliśmy ten konkurs naszym patronatem medialnym, bo nawet nie wyobrażaliśmy sobie, byśmy mogli go odmówić. Inne Spojrzenie jest w przypadku dzieci naprawdę inne. Wpływamy na nie, to oczywiste, ale wciąż nie zdołaliśmy go okiełznać. Z czasem nam się to zapewne uda, choć zawsze zostaną jacyś outsiderzy, nazywamy ich wtedy geniuszami. Zapraszamy zatem do zwiedzania tego niezwykłego świata, świata, który kiedyś był też naszym światem. A inne spojrzenie naszym spojrzeniem.

Konkurs jest naprawdę międzynarodowy, obok prac dzieci z całej Polski widzimy wśród zamieszczonych w katalogu nagrodzonych prac także prace dzieci z Bułgarii (tych jest najwięcej), Ukrainy, Litwy, Holandii, Wielkiej Brytanii, a spoza Europy z chińskiego Hong Kongu i Republiki Południowej Afryki.

Grand Prix zdobyła w tym roku praca czternastolatki Anastazji Zelenchuk z Łodzi. Widzimy na niej szalony, nieco przerażający, a jednak piękny świat. Mija nas ekologiczna żółta taksówka z cytryny, na sąsiednim pasie przystanął kłapiący zębiskami motocykl. Lepiej ustąpmy nie mogącemu oderwać wzroku od gazety drzewu. Z okna domu po drugiej stronie ulicy wychyla się wilkołak, a z sąsiedniego wysuwa do nas język. Szalony kolekcjoner dokłada do swojego zbioru kolejny znak drogowy, ktoś prowadzi na smyczy… but. Pędzi gdzieś po chodniku zapalona świeczka.

Prace podzielone są na kategorie wiekowe, prace najmłodszych bywają jeszcze nieporadne technicznie, kreska jest nierówna, chwiejna. Prace starszych dzieci są pod tym względem nieraz wręcz profesjonalne. Wszystkie jednak łączy jednak to nieuchwytne coś. Właśnie to inne spojrzenie, wymagające od nas zastanowienia. Po co, dlaczego, nieoczywiste, czasem wręcz niemożliwe do interpretacji. Lub tak nam się wydaje. Bo my wyrośliśmy.

Na okładce katalogu jest praca rówieśnika Anastazji Zelenchuk, Mikołaja Mrozickiego, również z Łodzi. Współczesne wyobrażenie mitu o Syzyfie? Ale dźwiga ten współczesny Syzyf coś innego niż bezużyteczny kamień. Niesie wielkie oko wypełnione obrazkami, którymi wypełnione jest nasze życie. Obrazkami, które tajemnicze nam ręce układają.

Wernisaż wystawy nagrodzonych prac odbędzie się 11 maja w Ognisku Pracy Pozaszkolnej nr 1 w Sosnowcu, jak brzmi pełna nazwa organizatora XXI już Międzynarodowego Konkursu Plastycznego Inne Spojrzenie. Warto wpaść, ale jeśli nie będziecie mogli, to koniecznie zajrzyjcie przynajmniej do katalogu!

Red. Rafał Korzeniewski

Rodzice tę radość jaką daje oglądanie prac dzieci oczywiście znają, potem przypominają ją sobie jako dziadkowie. Ale oglądają głównie prace swoich dzieci (a potem wnuków) i swoich znajomych. Tu mamy możliwość obejrzenia prac dzieci z całego dosłownie świata. Wśród nagrodzonych i wyróżnionych prac nadesłanych na konkurs Inne Spojrzenie były prace dzieci nie tylko z Polski, ale i między innymi Ukrainy, Białorusi i Bułgarii, a nawet odległych Chin, Tanzanii i Bahrajnu.

Przeczytaj relację z XX konkursu Inne Spojrzenie.