Menu

DACIA SANDERO – odnowiony design

Nowa Dacia Sandero o całkowicie odnowionym design jest autem z jedną z najmniejszych jednostek napędowych, do tego na gaz. Obecnie jest jednym z tańszych samochodów na rynku, zarówno w zakupie jak i w eksploatacji. Może przekonać do siebie przyzwoitą dynamiką i komfortem jazdy oraz niskim spalaniem. W roku 2021 zyskuje nowy wygląd – stała się bardziej atrakcyjna wizualnie i dobrze wyposażona, choć bez zbędnych dodatków.

 red. Małgorzata Romanowska

Jeździ jak przystało na auto swojego segmentu – stabilnie

Nowa Dacia Sandero, którą testowaliśmy, oferuje silnik TCE 100 z fabryczną instalacją gazową i 6-biegową manualną skrzynią biegów. Jakie zalety ma instalacja LPG? Oczywiście większy zasięg, mniejszą emisję dwutlenku węgla, ale przede wszystkim niższe rachunki za paliwo. Dacia nie bez powodu uważana jest za markę dla oszczędnych kierowców, stąd pomysł producenta na wypuszczenie samochodu dwupaliwowego. Zbiornik na gaz ma 50 l pojemności, tyle samo co zbiornik na benzynę. W praktyce daje to nieco ponad 1000 km zasięgu na obu zbiornikach. Instalacja pracuje bez zarzutu, przełączenie między gazem a benzyną odbywa się płynnie, wręcz niezauważalnie, z pewnością nie są odczuwalne żadnego rodzaju szarpnięcia. Bardzo fajnym rozwiązaniem jest możliwość śledzenia, na komputerze pokładowym pojazdu, poziomu paliwa i spalania benzyny i gazu jednocześnie. Za to duży plus!

Dacia pozwala zająć dość wygodną pozycję za kierownicą, fotel ma wystarczający zakres regulacji, jest dobrze wyprofilowany i miękki. Niestety mocną stroną tego modelu z pewnością nie jest wyciszenie. Jazda z szybszą prędkością raczej nie będzie należała do najprzyjemniejszych, gdyż dźwięki z zewnątrz są wręcz irytujące. Komfortu za to może dodać dość miękkie zawieszenie, które bez większych problemów raczej poradzi sobie z drogą nienajlepszej jakości. Ogólnie Sandero jeździ się po prostu zwyczajnie. Kolejną kwestią, która nie przypadła mi do gustu jest mało precyzyjna skrzynia biegów. Nie raz przez pomyłkę zdarzyło mi się wrzucić nie ten bieg, który chciałam. Najbardziej drażniący był lewarek do zmiany biegów – kiedy przy odpuszczeniu gazu mocno się ruszał. Po godzinnej jeździe miałam naprawdę dość.

Jak na auto niskobudżetowe Dacia Sandero oferuje dość dużo udogodnień dla kierowcy. Jako pierwsze chciałabym wymienić system bezkluczykowego dostępu do auta ze zdalnym otwieraniem klapy bagażnika w formie karty Keyless Entry. W standardzie producent oferuje system ostrzegania przed kolizją oraz tempomat z ogranicznikiem. Nowością jest także automatyczny hamulec ręczny, który zapewnia unieruchomienie pojazdu w momencie wyłączenia silnika. W nowej odsłonie do dyspozycji mamy kamerę cofania i czujniki parkowania z przodu jak i z tyłu. Dla zwiększenia bezpieczeństwa zamontowano system kontroli martwego pola. System sygnalizuje kierowcy obecność pojazdu lub innego obiektu w martwym polu lusterka. System multimedialny z 8-calowym ekranem skierowanym w stronę prowadzącego pojazd to ciekawe i praktyczne rozwiązanie. Nowa Dacia doczekała się automatycznej klimatyzacji z cyfrowym wyświetlaczem, dzięki któremu dokładnie widać jaka temperatura jest ustawiona w samochodzie.

Prosty, choć prezentujący się innowacyjnie model

Nowa Dacia Sandero to prosty, ale prezentujący się nowocześnie model. Wieloma detalami stylistycznymi potrafi zyskać swoich zwolenników. Względem poprzednika widoczna jest zmiana. Teraz Sandero przypomina bardziej małe auto kompaktowe niż powiększone segmentu A. Projektanci nadali mu bardziej opływowy kształt z delikatnie opadającą linią dachu. Auto stało się zdecydowanie mniej garbate i trochę niższe. Zastosowano reflektory w kształcie litery Y. Z tyłu także zaszły zmiany, jednak mniej spektakularne. Nowego designu doczekała się klapa bagażnika, zderzak oraz klosze lamp – podobnie jak lampy przednie, są one z motywem litery Y. Nowe Sandero mierzy 4088 mm. Ogólnie wygląda dobrze, absolutnie nie można powiedzieć, że jest to np. brzydki samochód. Należy pamiętać, że jest to samochód budżetowy i niestety to widać i czuć. Wszystkie elementy są dość cienkie. Szczególnie trzeba uważać przy zamykaniu drzwi, które są lekkie, aby przypadkiem zbyt mocno nimi nie trzasnąć.

Spory krok w kierunku nowoczesności

Dacia kompletnie odnowiła wnętrze, choć natkniemy się na wiele twardych plastików. Nie znajdziemy wielkich ekranów, zaawansowanych systemów czy mnogości pięknych detali. Mimo tego, uważam, że Dacia wykonała spory krok w stronę innowacyjności i prezentuje się naprawdę dobrze. Jest to po prostu ładne, estetyczne miejskie auto. Samochód jest przestronny, zarówno kierowca jak i pasażerowie mają miejsca pod dostatkiem – na nogi oraz nad głowami. Bagażnik jest wystarczającej pojemności i dodatkowo bardzo ustawny. Wnętrze wyposażone zostało w liczne schowki, półki oraz 2 miejsca na kubki, fizyczne pokrętła i przyciski, które są bardzo wygodne w obsłudze. Fajnym rozwiązaniem jest fabrycznie zamontowany uchwyt na smartfon, który znajduje się tuż przy ekranie dotykowym. Pod uchwytem jest gniazdo USB, więc bez żadnego problemu można podłączyć telefon do ładowarki, nawet na krótkim kablu. Cała deska rozdzielcza została skierowana lekko w stronę kierowcy. Ozdobiona jest listwą pokrytą tkaniną, która w dotyku jest dość szorstka, ale wygląda na wytrzymałą. Zgodnie  z panującymi standardami technologicznymi na górze deski, w jej centralnej części, znajduje się 7-calowy ekran dotykowy. Multimedia łączą się za pomocą Android Auto i Apple Car Play. Pozytywnie zaskoczyła mnie szybkość działania oraz obsługa multimediów – wszystko jest intuicyjne i czytelne. Po prostu w tym samochodzie, to czego potrzebujemy, jest w zasięgu ręki.

Nowa Dacia Sandero – dla oszczędnych kierowców

Jeżdżąc głównie po mieście, stylem dość spokojnym, zużycie LPG oscylowało na poziomie ok. 8 litrów, a benzyny ok. 5,6 litra na 100 km. Są to sensowne wartości, które zapewniają ekonomiczną jazdę.

Najlepszy stosunek jakości do ceny

Aktualnie Dacia Sandero to jeden z tańszych aut na polskim rynku. Okazuje się, że cena nie jest tak atrakcyjna jak do tej pory, ale podwyżka nie jest ekstremalna. Nowy model jest nowocześniejszy i bardziej multimedialny od poprzednika. Niezależnie od wersji w standardzie otrzymamy: uchwyt na smartfon, ekran komputera pokładowego, tempomat w kierownicy oraz automatyczne włączanie świateł mijania. Dacia Sandero z silnikiem TCe o mocy 100 KM oraz instalacją gazową kosztuje ok. 50.900 zł (bez opcji dodatkowych)

Udostępnij

Możliwość komentowania jest wyłączona.